Podróże małe i duże - z dziećmi i pieskiem

Tym razem zabrałam mojego męża w moje strony. 

Będąc w moim rodzinnym mieście w Śremie ( kiedyś o nim też tu napisze) znaleźliśmy chwilę czasu na szybki wypad do Kórnika, gdzie przy drodze stoi piękny zamek a wokół niego jest cudowny ogród - Arboretum.

Arboretum Kórnickie zlokalizowane jest na terenie parku przyzamkowego, zajmuje powierzchnię 30 ha i jest dostępne jest dla zwiedzających przez cały rok.

Arboretum w Kórniku jest najstarszą i jedną z bogatszych w kraju kolekcji roślin drzewiastych, obecnie liczy około 3000 roślin. Historia naszej kolekcji rozpoczęła się w roku 1826 kiedy nowy właściciel Kórnika hrabia Tytus Działyński zaczął przebudowę ogrodów przyzamkowych. Zmienił istniejący tu za czasów Białej Damy (Teofili Szołdrskiej-Potulickiej) ogród barokowy w ogród o charakterze krajobrazowym, park angielski o swobodnym, naturalnym układzie grup drzew i alei oraz rozpoczął tworzenie kolekcji różnych gatunków i odmian drzew i krzewów. Dzieło ojca kontynuował jego syn hrabia Jan Działyński, a ostatni z właścicieli Kórnika hrabia Władysław Zamoyski ofiarował majątek wraz z ogrodami kórnickimi narodowi polskiemu tworząc Fundację Zakłady Kórnickie. Arboretum to szczególnie atrakcyjne miejsce dla turystów, dostępne do zwiedzania przez cały rok.

Wiosna
Barwne widowisko rozpoczyna się w marcu kwitnieniem łanów śnieżyc, później niebieskich cebulic oraz zawilców. Już w połowie kwietnia zaczynają kwitnąć magnolie, krzewy i drzewa o wyjątkowo dużych kwiatach. W tym okresie również wiele innych roślin pochodzących z różnych zakątków globu rozpoczyna kwitnienie, wiosną można więc podziwiać kwitnące derenie, wiśnie, jabłonie ozdobne, ośnieże, obiele, dawidie, kielichowce, fotergille i wiele innych. 

W połowie maja rozpoczyna się kwitnienie lilaków. To czas kiedy można zwiedzać na ogół niedostępną tzw. „Nową” część Arboretum, bo właśnie tam znajdziemy najwięcej kwitnących krzewów – jest to jedna z największych kolekcji lilaków w Polsce. Lilaki, potocznie nazywane bzami, zna prawie każdy, jednak kolekcja licząca ponad 170 odmian zachwyca nawet stałych bywalców zarówno widokiem, jak i zapachem.   Kolejna odsłona maja to kwitnące różaneczniki i azalie, których uprawa nastręcza wielu problemów, stąd widok ponad czterdziestoletnich krzewów w naszym arboretum przyciąga wielu zwiedzających. W weekendy drugiej połowy maja można podziwiać te piękne krzewy zarówno w części przyzamkowej, jak i na terenie „Nowego” Arboretum.

Lato
Arboretum jest spokojne, pełne nastrojowych zakątków w cieniu wspaniałych, starych drzew. Kwitną jaśminowce, lipy i hortensje, których kolekcja jest w ostatnich latach poszerzana. Latem można dostrzec różnorodność zgromadzonych w kolekcji roślin, porównać ich liście, pokrój czy zawiązujące się już owoce. To również czas letnich koncertów Festiwalu Muzyka z Kórnika.

Jesień 
Rozpoczyna się barwny spektakl przebarwiania. W zależności od przebiegu pogody od pierwszej dekady października możemy podziwiać cudowne jesienne barwy liści drzew gatunków pochodzących z całego świata zgromadzonych w jednym obiekcie. To również czas obradzania, na każdym kroku możemy spotkać najróżniejsze owoce, nasiona, szyszki.

Zima
Magiczna i cicha, a naszą uwagę zwracają wówczas gatunki zimozielone. Można wtedy przyjrzeć się bliżej jodłom, sosnom, świerkom, cisom i jałowcom, zobaczyć kwitnące oczary, których kwiaty okryte śniegiem stanowią iście czarowny widok.

Na terenie Arboretum znajdują się:

informacja zaczerpnięta ze strony internetowej: https://kornik.travel/pl/obiekty/zwiedzanie/arboretum-kornickie?gclid=EAIaIQobChMIwJyx84qZ5gIVDFPTCh3YZAxZEAAYASACEgKAo_D_BwE.

Tym razem byliśmy w okresie jesieni ale mam nadzieje że uda nam się odwiedzić ten piękny i magiczny teren także wiosną kiedy kwitną magnolie i różaneczniki. 

Zamek - nie udało nam się go zwiedzić ponieważ byliśmy z naszym pieskiem i też dlatego że mieliśmy wóżek dziecięcy, ale zamierzam zabrać tam moją rodzinę jak tylko będziemy już podróżować bez wózka, pokaże im słynny obraż Białej Damy (zaczarowany) i mam nadzieję że poznają legendę o Białej Damie...

Informację praktyczne:

parking znajduje się przed zamkiem płatny

do arboretum można kupić bilety przed wejściem do ogrodu

gdy jest ciepło można tam spędzić fantastycznie cały dzień, jest plac zabaw, jest miejsce aby odpocząć.

Krynica Zdrój .... kto z nas nie był? Bardzo piękna miejścowośc a od niedawna ciesząca się jedyną w Polsce wieżą widokową w konarach drzew.

Wieża ta została zbudowana z drewna akacjowego o wysokości 49,5 metra. Zlokalizowana jest w paśmie lasów Jaworzyny Krynickiej na szczycie stacji narciarskiej Słotwiny Arena.

Trasa do wieży prowadzi po specjalnie przygotowanej "drewnianej ścieżce", która wznosi się stopniowo do góry. Podtrzymywana jest przez 18 wież wsporczych i 87 słupów (info strona internetowa http://www.atrakcjekrynicy.pl/wieza-widokowa-krynica-zdroj.html)

Ścieżka rozciąga się w koronach drzew, co zapewnia wspaniałe widoki i dodatkowe, niezapomniane wrażenia. Łączna długość ścieżki wynosi 1030 metrów. Trasa do wieży widokowej to nie tylko piękne krajobrazy, to także ciekawa forma edukacji, możliwość poznania otaczającej przyrody i historii, dzięki specjalnym instalacjom edukacyjnym. Z myślą o najmłodszych, została zbudowana zjeżdżalnia o długości 60 metrów.

Do wieży widokowej można wejść spacerkiem pod górę albo wjechać kolejką. My wybraliśmy opcję drugą (dla nygusów), ponieważ zastanawiałąm się czy Darek da rade wejść z wózkiem wnieść jednocześnie Agusie i wciągnąć mnie jak już nie dam rady :) Bardzo mili pracownicy kolejki nawet zamontowali nam na taką samą kolejkę wózek nasz i przed nami wjechał do góy i tam na nas czekał. 

Jeśli chodzi o zakup biletów to kasy są na dole i do góry ale lepiej kupić bilety na dole. Można kupić bilety na wjazd, zjazd i wieże za jednym razem na górze są większe kolejki do kasy. 

CENNIK INDYWIDUALNY (bilet normalny/ulgowy)

Z informacji praktycznych warto dodać że na dole mamy dosyć duży parking samochodowy oraz całkiem sympatyczną restaurację, gdzie można odpocząć napić i zjeść.

Nie ma wyraźnych danych źródłowych na temat powstania chęcińskiego zamku. Na bazie istniejących dokumentów można domniemywać, że budowę warowni rozpoczęto pod koniec XIII wieku. Jest pewne, że zamek istniał w 1306, kiedy to Władysław Łokietek nadał go biskupowi krakowskiemu,  Janowi Muskacie. Rok później, pod pretekstem wykrycia spisku przeciwko władzy królewskiej, cofnął ów przywilej, przejmując tym samym warownię.

Po śmierci Władysława Łokietka pieczę nad warownią objął Kazimierz Wielki. Zamienił on zamek w niezdobytą przez ponad 250 lat królewską fortecę, znacznie go rozbudowując. Między innymi w tym czasie zostały podwyższone kamienne wieże. (wikipedia źródło)

Na Zamek można wejśc z dóch stron, niestety z każdej z nich znajdują się schody i wózek dziecięcy trzeba wnieść my tym razem mieliśmy nosidełko dla Jasia, a Agusia całą drogę przeszła pieszo. 

Na zamku znajdują się atrakcje dla dzieci tylko że starszych jak np. strzelanie z łuku, na terenie zamku można kupić pamiątki w sklepiku, usiąść na ławeczkach i odpocząć.

Z informacji praktycznych w pobliżu zamku znajduje się duży parking płatny 5 zł za cały dzień oraz sklepiki z pamiątkami. 

Na ścieżce prowadzącej do Zamku znajdują się także drewniane posągi przedstawiąjące m.in. królów

Wspaniały dzień i super miejsce na rodzinną wycieczkę.

Zamek Mirów - ruiny zamku leżace na terenie Jury krakowsko - częstochowskiej, wybudowanego w systemie tzw. Orlich Gniazd. 

Ocalałą część góna zamku i fragment części dolnej, niestety do gónej części zamku nie ma dostępu ponieważ jest zagrożenie osuwania się kamieni.

Zamek powstał w czasach Kazimierza Wielkiego około połowy XIV wieku. Zamek w Mirowie stanowi przykład średniowiecznego zamku obronnego zaadaptowanego do celów mieszkalnych.Zamek otoczony był murem obwodowy i był otoczony fosą.

Bardzo fajny i ciekawy teren, gdzie można spędzić czas z rodziną, dużo wspaniałego terenu gdzie można zorganizować sobie np rodzinny piknik. Na teren dzidzińca można spokojnie wjechać wózkiem dziecięcym, ale już w pobliże murów jest ciężko poniewą z śą tam kamienne pozostałości. 

Z informacji praktycznych to duży i przestronny parking w bliskiej odległości od Zamku, obok parkingu jest restauracja ( ale mnie cenny powaliły na kolana).